Chopok || informacje
Chopok (2024m) jest jednym z najwyższych szczytów Tatr Niskich na Słowacji. Jest charakterystycznym szczytem, o dość kształtnej kopule szczytowej, „usypanej”, stworzonej z wielkich bloków skalnych. Zbudowany jest ze specyficznego typu granitu dziumbierskiego”. Rzeźba jest zbliżona do sąsiednich szczytów: Konské (1875 m) czy Dereszy (2004 m). Najważniejszą doliną u jego podstawy jest od północnej strony Dolina Demianowska. Na południową stronę opada dość stromymi, choć gładkimi stokami do Doliny Bystrej.
W obu kierunkach powstał jeden z największych ośrodków narciarskich na Słowacji Jasna-Chopok. Powstało tu mnóstwo różnego typu kolejek, które wjeżdżają aż na partie szczytowe.
Główny grzbiet Tatr Niskich łączy jego najwyższe szczyty od wschodniej strony granią w stronę Dumbieru. Natomiast od zachodu w kierunku Derese, Polana, Konske, Chabenec, które odwiedziłem przy okazji innych wyjazdów.
Chopok zimowa przygoda granią
Trasa: Demianowska Jaskinia, Sina, Polana, Derese, Chopok, zejście do auta.
Chopok w Tatrach Niskich jest alternatywą dla popularnych szczytów Tatr Zachodnich, szerokie, długie grzbiety, niekończące doliny. W zimie to zdecydowanie gwarancja przygody. Naszą turę zaczynamy przy Demianowskiej Jaskini Swobody, gdzie zostawiamy auto i udajemy się w gęstym lesie, przy potoku w dolinie opadającej spod szczytu Sina. Byłem tu już wcześniej, a mimo tego trochę się gubimy i tracimy czas. Po wyjściu na grzebień i bardziej otwartą przestrzeń jest już znacznie prościej. Za nami pierwsze kłopoty, jak widać teren mocno przypomina szczytu typu Osobita, czy Bobrowiec.
W miarę zdobywania wysokości śniegu coraz więcej, kierujemy się bocznym grzebieniem w stronę szczytu Boru i dalej łącznika Polany.
Podchodzimy wyżej, grań jest prosta wystarczają same kije, zdobywamy metry i wysokość, zbliżamy się do głównego grzebienia.
W głównym grzbiecie mamy kilka ciekawych form na grani. Raz w górę, raz w dół mijamy kolejne cele.
Derese
Trochę bardziej skalisty, przepaścisty, dość wysoki szczyt po drodze w głównej grani. Na grani przy dużych opadach należy uważać na nawisy.
Dalsza droga na Chopok już łatwiejsza i spacerowa, choć wygląda fajnie to jednak w zimie zależnie od śniegu można się zmęczyć.
Chopok
Spojrzenie w stronę Dumbieru, granią tą szedłem od przeciwnej strony w lecie.
Patrząc na naszą przebytą drogę, widać że to kawał trasy, a nie spacerek na Grzesia.
Dalej grań idzie i zakręca w stronę Deresy
Świetnie miejsce, jest po sezonie narciarzy i ludzi brak. Całkowita pustka, jesteśmy sami jak w naszych Tatrach. Jak widać infrastruktura narciarska na stokach Chopoka jest mocno rozwinięta.
Reasumując
Otoczenie Chopoka i głównej grani Tatr Niskich to świetna alternatywa dla Tatr Zachodnich. Długie łańcuchy górskie, na sporej wysokości przecięte stromymi ścianami, zboczami opadające ku dolinom. Wiosennie mamy pewność, że niemalże nikogo nie spotkamy, w przeciwieństwie do letniego okresu. Kontynuacją tego odcinka od Polany przez Derese, Chopok jest dalsza część w stronę najwyższego szczyty Dumbiera.