Elbrus trawers
Elbrus trawers

Góry wysokie || charakterystyka

Góry wyższe zawsze przyciągały na każdym poziomie wtajemniczenia… Góry wyższe mamy zazwyczaj na myśli góry wysokie, w których aklimatyzacja jest potrzebna i odczuwalna. Najbliższymi nam są oczywiście Alpy, którym poświęciłem osobną stronę. Tu skupiam się na innych pasmach, które charakteryzują się posiadaniem lodowców, koniecznością przeprowadzenia aklimatyzcji, czy szczyty które znacząco przekraczają wysokością nasze rodzime Tatry Wysokie.


Góry wyższe || a nasz organizm

Oto główne cechy, z którymi każdy z nas musi się liczyć w górach wysokich:

  • Psychika, to jeden z najważniejszych aspektów w górach wysokich. Mówi się, że nasza psychika w połączeniu z charakterem i osobowością to największa składowa sukcesu. Musimy znać swoje ograniczenia, stopniować i poznawać ryzyko. Przede wszystkim należy być przygotowanym na ewentualny wycof, bezpieczny powrót spod szczytu. Psychika odpowiada także w znaczącym stopniu za nasze aktualne możliwości fizyczne, mobilizację w podejmowaniu decyzji, które często ważą nad naszym życiem. Jak pokazują statystyki niestety góry wysokie nie są dla wszystkich.
  • Predyspozycje organizmu. Niestety od nich zależy najwięcej, nie każdemu jest pisane wspinanie czy chodzenie bezproblemowe na dużych wysokościach. Wiele silnych himalaistów potwierdza tę tezę, że tego nie da się tak łatwo wytrenować. Genetyka jest tu bezwzględna, to od niej zależy najwięcej, jak nasze ciało będzie reagować na ograniczone zasoby tlenowe i przyswajanie go w danej jednostce czasu i wysokości. Często kryzys przychodzi nagle i błyskawicznie nas odcina, nie pozostaje nic innego jak zejście na niższą wysokość w celu polepszeniu adaptacji tlenowej. Pierwszymi poważnymi oznakami są: bezsenność, nudności, osłabienie, brak apetytu, lekceważenie trudności. Najpoważniejszą chorobą w górach wysokich jest: Choroba wysokościowa (AMS czyli acute mountain sickness) zaczyna się już od około 2600-3000 metrów. Najgroźniejszymi są obrzęk mózgu HACE, high altitude cerebralnoedema, oraz obrzęk płuc HAPE, high altitude pulmonaryoedma.
  • Doświadczenie. Każda wyprawa wymaga czasu, logistyki i zdobywania kolejnego doświadczenia. Poznajemy stopniowo zagrożenia, realne problemy, z którymi musimy się mierzyć, a także poznajemy samego siebie. Odkrywamy swoje walory fizyczne, aklimatyzacyjne, adaptacyjne do długotrwałego ograniczonego tlenu. Uczymy się stawiać czoła olbrzymim spadką temperatury, walczymy z wiatrami, lawinami, stykamy się z zagrożeniami na lodowcach. Wszystko co ma związek z aspektem technicznym, sprzętem z czasem działamy automatycznie, ma to duże znaczenie z sytuacjach alarmowych zagrażających naszemu życiu.
  • Przygotowanie fizyczne. Swoje ciało trenujemy całym swoim dorobkiem górskim. Nie da się tego nadrobić szybko, jak przygotowanie do biegu. Przygotowujemy swoje ciało na olbrzymi wysiłek wysokościowy, siłowy, o ograniczonych zapasach jedzenia czy picia, na dystansie wielu dni. O ile przygotowanie fizyczne możemy podreperować, to wciąż głównie od psychiki zależeć będzie nasz stan fizyczny w danym momencie.
  • Sprzęt, Dużo zależy także od tego czynnika. Odpowiedni dobór sprzętu sprawi, że zawsze będziemy czuć się bezpiecznie. Oczywistym jest fakt, że sprzęt podobnie jak doświadczenie będziemy w stanie dobrać po kilku wyprawach. To na nich poznamy co de facto jest nam niezbędne, a czego możemy na dany typ wyprawy (letniej czy zimowej, czy mieszanej) nie zabrać z sobą. Nie chodzi tu przecież o to, by zabrać cały swój dobytek z domu. Wiele także zależy od pogody, o ile przy ładnej jest wszystko prostsze, łatwiejsze i szybsze, to przy kiepskiej nie mówiąc już o całkowitym załamaniu co jest częste diametralnie się nasze wymogi zmieniają. Dopiero w krytycznej sytuacji nasze doświadczenie, dobór sprzętu przejdzie realny test, czy rzeczywiście zadbaliśmy o to co powinno być i czy jest na tyle dobry, że damy radę.

Tematu oczywiście nie da się opisać w kilku zdaniach, każda wyprawa przynosi coś nowego, dodaje nowe zmienne do naszego dorobku górskiego. Pozwala poznać nasze ograniczenia, daje nam sygnały kiedy należy zakończyć, aby bezpiecznie wrócić w doliny.

Pamiętajmy góry zawsze tu bedą na nas czekać ponownie…


Mount Elbrus (5642) || Góry Wysokie

Mount Elbrus + Cheget. Najwyższy szczyt Kaukazu w pięknej odsłonie zaliczony. Pogoda była kapryśna ale udało się wyczekać na swój dzień. 26.06.2019

Baza wypadowa na szczyt sławne Beczki

Mount Sadzele (3300)

Zimowy raj czyli Gudauri. Fajny wysokogórski rejon w okolicach Kazbegi, warty odwiedzenia w drodze pod Kazbek. Skład: Ja, Kuba, 16 V, 2018

Mount Sadzele z widokiem na Kazbek i jego okolicę

Kazbek (5050) || Góry Wysokie

Droga z pięknego Kazbegi. Piękna przygoda w sercu Kaukazu. Szkoda, że tak szybko się skończyła, Skład: Ja, Kuba, 13 V, 2018

Wysoka góra tym razem mnie pokonała

Jebel Toubkal (4167) Afryka

Jebel Toubkal Atlas Wysoki. Solowa afrykańska wyprawa na dach Atlasu Wysokiego. Przy okazji turnieju w Marakeszu zaplanowałem próbę na Jebel Toubkal. Fajna pogoda, spora wysokość udało się po kosztach go urobić.

Widoczki z 4 tysięcznika