Staroleśny Szczyt, Rogata Turnia informacje
Staroleśny Szczyt w jego bocznej grani odchodzącej na południowy zachód znajduje się Rogata Turnia. Słowacka nazwa to Bradavica (2476m), jest to czterowierzchołkowy szczyt znajdujący się po słowackiej części Tatr Wysokich. Na południowy wschód w bocznej grani zwornikowym szczytem jest Mała Wysoka. Grań w stronę Małej Wysokiej rozdziela Zwodna Ławka, ważniejszymi punktami tej grani są: Zwalista Turnia i Baniasta Turnia.
Szczyt posiada aż cztery wierzchołki co na warunki tatrzańskie jest rzadkością. Są to Pawłowa Turnia, Kwietnikowa Turnia oraz oba leżące bardziej na wschód Klimkowa Turnia wraz z Tajbrową Turnią. Najwyższym z nich jest Klimkowa Turnia. Staroleśny Szczyt należy do Wielkiej Korony Tatr i jest jednym z głównych szczytów Doliny Wielickiej.
Rogata Turnia (2420m) to najwyższa turnia w masywie Wielkickich Granatów w słowackich Tatrach Wysokich. Od Staroleśnego Szczytu oddziela go Kwietnikowa Przełęcz, natomiast od Małej Granackiej Turni oddzielona jest Wyżnią Granacką Szczerbiną. Od strony Staroleśnego Szczytu przedstawia się jako ostra, opadająca turnia o charakterystycznym wyglądzie.
Rogata Turnia Kwietnikowym Żlebem
Droga normalna na Staroleśny Szczyt z Doliny Wielickiej wiedzie przez sporej wielkości Kwietnikowy Żleb, którego odnalezienie nie jest trudne. Należy mieć na uwadze, że jego górne piętro rozgałęzia się w szereg mniejszych żlebów i turni. Przede wszystkim to właśnie to pietro sprawia mnóstwo problemów orientacyjnych. My zdecydowaliśmy się wydłużyć turę o sąsiadującą Rogatą Turnię. Jest ona trudniejszym szczytem, ale praktycznie po drodze na Bradavicę.
Startujemy Doliną Wielicką, mijamy masyw Gerlachu po naszej lewej stronie i kierujemy się w stronę wyraźnego Kwietnikowego Żlebu. Jest on raczej łatwo rozróżnialny, wejście w niego jest łatwe logistycznie.
Pierwsza wyraźna przeszkoda w postaci większej rozpadliny, przechodzimy ją od lewej strony i wychodzimy na piętro powyzej żlebu.
Za nami w tle cały czas możemy podziwiać potężny masyw Gerlachu.
Zabawa zaczyna się w labiryncie skalnym powyżej, kierujemy się w prawą flankę w pobliże Rogatej Turni.
Kierujemy się w górę i trafiamy na trudniejszy kawałek ściany, łatwym wspinem pniemy się w górę na lotnej asekuracji. Wchodzimy na Rogatą Turnię, niestety widoków praktycznie brak.
Staroleśny Szczyt Kwietnikowym Żlebem
Oczywiście droga się pokrywa z wejściem na Rogatą Turnię, którą pozostawiamy z boku. My po obniżeniu w grani postanawiamy się pobawić z granią łączącą Rogatą Turnię z przełęczą.
Po przejściu grani meldujemy się na Kwietnikowej Przełęczy, z której grań wygląda imponująco.
Dalsza droga na szczyt Staroleśnego to już formalność. Po kolei zdobywamy wszystkie 4 wierzchołki.
Pawłowa Turnia jest jedynym wierzchołkiem, który sprawia pewne trudności techniczne. Nie jest trudna, ale przede wszystkim na niej raczej bez liny się nie obejdzie.
Mała Wysoka granią
Po zdobyciu wszystkich wierzchołków udajemy się w stronę Zwodnej Ławki, zejście żlebem jest fatalne. Jest to zdecydowanie jeden z najgorszych żlebów jakie robiłem w Tatrach.
Następnie należy odbić w lewo (na schemacie poniżej widać wyraźnie ten trawers), tu uwaga! jeśli zejdziemy żlebem za nisko będziemy mieli kłopoty, żleb jest podcięty olbrzymią rozpadliną.
Posłużę się tutaj schematem, który świetnie oddaje to miejsce. Jest to schemat Zipiego (zipi.atthouse.pl), którego sobie bardzo cenię jako wspinacza.
Zaliczamy Zwalistą Turnię, za którą grań jest spokojniejsza.
Dalsza część grani nie jest trudna, ale wymaga obycia graniowego. Mijamy po drodze Baniastą Turnię i Małą Wysoką, z której szlakiem do auta już formalność.
Podsumowanie
Staroleśny Szczyt, Rogata Turnia Kwietnikowym Żlebem to zdecydowanie przygoda. Pamiętajmy, że przy braku widoczności, my mieliśmy próbkę tego istnieje możliwość zabłądzenia. Przy dobrych warunkach droga nie jest trudna technicznie, lecz orientacyjnie. Dodaliśmy dodatkowo Rogatą Turnię, która jest zdecydowanie trudniejsza do zaliczenia. Grań w stronę Małej Wysokiej raczej łatwa.