Jordanka Łomnica, Durny Szczyt
Durny wraz z Łomnicą to kolejne cele na 2011 rok. Wraz z Kamilem postanowiliśmy spróbować drogi, o której tyle się słyszało. Tak, przede wszystkim idźcie tam to przecież Jordanka, a kolejnego dnia Lodowe szczyty.
Durny Szczyt i Łomnica to dwa kolosy należące do Korony Tatr. Ale przede wszystkim do Wielkiej Korony Tatr. To ona ciągnie nas najbardziej na początku poznawania Tatr poza szlakiem. Zazwyczaj naszym miejscem startowym będzie Chata Teryeho.
Na pewno warto wyjść wcześnie w nocy ze Smokovca. My tak zrobiliśmy i szybkim przemarszem docieramy do schroniska. Dalsza droga w stronę przełęczy pod Mały Durnym Szczytem jest dość czytelna i wyraźna.
Podchodzimy do wyraźnych żlebów, nalezy wybrać odpowiedni to nie narazimy się na kłopoty. Zdobywanie wysokości nie sprawia znacznych przeszkód.
Jordanka Mały Durny Szczyt
Następnym etapem jest przejście na Mały Durny Szczyt, trudności z przełęczy trochę wzrastają. Odcinek do Durnego Szczytu to przede wszstkim filarkio trudnościach dwójkowych. Wejście na Durny wygląda ciekawie z bliska
Durny Szczyt
Trzeba przyznać, że Durny Szczyt jest dość przepaścisty. Prawdopodobnie jest to najtrudniejszy szczyt z Wielkiej Korony Tatr drogami normalnymi”. Już wtedy filar Durnego rzucił mi się w oczy i wiedziałem, że jeszcze tu wrócę. Dalej po zjazdach na siodło za Durnym zaczyna się lawirowanie w gęstej sieci turniczek, wystepów skalnych. Jest to zdecydowanie miejsce, gdzie łatwo zabłądzić. W przeciwieństwie do dojścia na szczyt Durnego gdzie droga jest dość czytelna.
Jordanka w stronę Łomnicy
Mijamy wiele zębów skalnych, kierujemy się w stronę sławnej zachodniej ściany Łomnicy, która z tej perspektywy wygląda imponująco.
Pozostaje sławny komin i wydostanie sie na partie szczytowe Łomnicy
Droga skończona jeszcze zejście do samego dołu do schroniska Zamkowskiego na nocleg. Kolejny dzień to już spacerek przez Lodowe Szczyty.
Podsumowanie
Jordanka jest bardzo popularna i nie bez przyczyny. Zaliczymy dwa bardzo ważne szczyty Tatr Wysokich i dodamy je do Wielkiej Korony Tatr. Pamiętajmy jednak, że znajdujemy się na wysokości grubo ponad 2500 dłuższy okres czasu i jakiekolwiek zabłądzenie, czy ograniczona widoczność może sprawić, że czas szybko będzie dla nas wyzwaniem. W razie problemów mamy możliwość zejścia do Doliny 5 Stawów Spiskich za Durnym Szczytem. Podobnie do Martinki na Gerlach są to dwie najważniejsze graniówki po słowackiej części Tatr na szczyty powyżej 2600m.