Cubryna informacje
Cubryna (2376m) i Zadni Mnich to sąsiednie szczyty leżące w Głównej Grani Tatr. Od Mięguszowieckich szczytów oddzielona jest Hińczową Przełęczą (2323m), natomiast od Zadniego Mnicha odzielona Przełączką pod Zadnim Mnichem. Należy do jednych z najwyższych szczytów Polski, znad tafli Morskiego Oka możemy podziwać ściany północne masywu. Ze szczytu odchodzi boczna, długa grań kończąca się aż na Krywaniu.
Zadni Mnich
Zadni Mnich (2172m) szczyt w Głównej Grani Tatr, na granicy polsko-słowackiej. Jako jedyny z wielkiej trójki Mnichów (obok Mnicha i Żabiego Mnicha) jest niewidoczny znad tafli Morskiego Oka. Ma kształt skalistej igły i jest dość łatwo rozpoznawalnym szczytem, leżącym między Cubryną, a Ciemnosmreczyńską Turnią (2142 m). Góruje nad Doliną Piarżystą z południa, natomiast od północy nad Doliną za Mnichem.
Główna Grań Tatr odcinek Hińczowa Przełęcz – Cubryna
Jako, że zaczeliśmy od zachodniej strony wejście na grań, to zostałem zmuszony bez alternatywy na zejście do przełęczy i powrót.
Jeszcze po ciemku startujemy z parkingu, szybkim krokiem przechimy MOK i podchodzimy do Dolinki za Mnichem, który to już raz..
Zbliżamy do ściany Cubryny, na lewo kolejny cel tego dnia Zadni Mnich, z jego pięknym, wschodnim uskokiem.
Na Cubrynę wybieramy łatwą drogę” Prawy Abgarowicz, o małych trudnościach, często robiona zimą. Droga jest spokojna, choć linę warto wyjąć
Wchodzimy na grań, która nie jest trudna, taka typowa II-jka, z dobrą asekruacją fajna, lekka wspinaczka
Jakoże muszę zaliczyć fragment, gdzie kiedyś skończyłem odcinek od Rysów na Hińczowej Przełęczy to schodzę i podchodzę ponownie.
Cubryna po Zadni Mnich
Wracam znowu na szczyt, czas na grań w stronę Zadniego Mnicha.
Ponownie kawałek wracamy granią co zaczynaliśmy i kierujemy się przede wszystkim pod spory uskok, jest łeb w łeb naprzeciwko uskoku Zadniego Mnich.
Po ciekawym zjeździe, tak samo emocjonujący! jak z Zadniego Mnicha, trawersujemy od południa Zadniego Mnicha i wspinamy się na niego zachodnią granią. Grań oczywiście jest przyjemna, znamy ją dobrze, w warunkach letnio idzie wejść bez liny, ale po co.. Idzie szybko, sprawnie, nie to co w zimie gdy tu byliśmy.
Na szczycie jest pięknie, robimy oczywiście wiele zdjęć.
Zadni Mnich po Wrota Chałubińskiego
Z wierzchołka zjeżdżamy sławnym uskokiem, jest to do tej pory drugi uskok w Głównej Gran Tatr, który opuściłem (poza Żabią Turnią Mięguszowiecką) idąc od wschodniej strony.
Po zjeździe ponownie obchodzimy grań i kierujemy się łatwym terenem na sąsiednią Ciemnosmreczyńską Turnię, na tym odcinku zdecydowanie obejdzie się bez liny. Widok na przebytą drogę jest interesujący, widać sporą grań Cubryny, ale przede wszystkim jego spory obryw w stronę przełęczy.
Resztę grani robimy częściowo na lotnej asekuracji, aż do ostatniego uskoku, grań na tym fragmencie nie przedstawia znaczących trudności. W przeciwieństwie do Szpiglasowej Grani to łatwy odcinek.
Grań kończymy zjazdem na Wrota Chałubińskiego
Później szybkie zejście do MOKa, asfalt do auta jak każdy turysta i kolejny odcinek zaliczony.
Podsumowanie
Odcinek Głównej Grani Tatr od Hińczowej Przełęczy po Wrota Chałubińskiego wspinaczkowo nie jest wymagający, oczywiście jeśli omijamy uskok Zadniego Mnicha. Wspinaczkowe trudności skupiają się krótko jedynie na Cubrynie i Zadnim Mnichu. Warty zaliczenia, w końcu to górka polskich Tatr.