Koprowy Wierch w skrócie
Koprowy Wierch (2363m) to jest z tych szczytów Tatr Wysokich, na który prowadzi znakowany szlak. Wierzchołek położony jest w głównej grani odnogi Krywania odchodzącej od Cubryny (znajdująca się w Głównej Grani Tatr) w kierunku południowo-zachodnim. Z Koprowego Wierchu boczna grań skręca w kierunku południowo-wschodnim i obniża się do Wyżniej Koprowej Przełęczy. W kierunku północno-zachodnim odchodzi kolejna, boczna grań nazwana Pośrednim Wierszykiem, rozdzielona ona dwie spore doliny:
- Dolinę Koprową, którą prowadzi także znakowany niebieski szlak prowadzący na Wyżnią Koprową Przełęcz,
- Dolinę Ciemnosmreczyńską i Hlińską, przez którą prowadzi czerwony szlak. Obecnie jedynie do Niżniego Stawu u podnoża Szpiglasowej Grani. Od dawna znane było przejście na polską stroną tą dolinę przez Wrota Chałubińskiego, obecnie szlak ten jest jednak zamkniety od Stawów Ciemnosmreczyńskich.
Natomiast na wschodnią stronę Koprowy Wierch opada stromymi ścianami do Doliny Hińczowej. Dolina ta stanowi górne piętro głównej Doliny Mieguszowieckiej.
Koprowy Wiech propozycje wycieczki
Szczyt Koprowego Wierchu jest łatwo dostępny jedynie z Wyżniej Koprowej Przełęczy. Zasadniczo mamy dwie możliwości dojścia do przełęczy.
- Najczęściej wybierany wariant od strony Doliny Mięguszowieckiej niebieskim szlakiem od Popradzkiego Stawu. Do Stawu dostaniemy się ze stacji Popradzkie Pleso lub Szczyrbskie Pleso (oba te dojścia są jednakowo popularne, choć ja personalnie zawsze startuje w Popradzkim Plesie).
- Mniej znaną i jednocześnie długą Doliną Koprową, należy stanowczo zaznaczyć, że jest to jedno z najdłuższych dojść dolinami w Tatrach.
Opis szlaku Doliną Mięguszowiecką
Punktem startu jest jezioro Popradzkie Pleso, do którego zazwyczaj dostajemy się z parkingu obok stacji żelezniczki Popradske Pleso. Alternatywą jest dojście ze Szczyrbskiego Pleso, oba te szlaki są łatwo dostępne, ja wybieram zwykle z Popradzkiego. Dojście do jeziora trwa koło godzinki.
Na wycieczkę zabieram żonę, przede wszystkim zapoznając ją z tym przepięknym zakątkiem Tatr. Szlak idzie wspólnie do rozwidlenia ze szlakiem na Rysy. Dlatego też jest bardzo popularny, zdobywamy systematycznie wysokość. Mijamy rozwidlenie i podchodząc na kolejne progi poszerza się nam panorama o sąsiadujące olbrzymie ściany.
Wielkie wyraźne piarżysko to jeden z większych żlebów Tatr tzw. Szatani Żleb, który zimą jest wyzwaniem dla skiturowców, rzadko wybierany jako droga podejściowa na grań. Mijając mostki, potoki idziemy wgłąb doliny, widoki są coraz szersze.
Wychodzimy na olbrzymie piętro Hińczowych Stawów. Jest to szerokie wgłębienie u podstawy Mięguszowieckich Szczytów na północy, natomiast z zachodu ogranicza nas właśnie Koprowy Szczyt. Od wschodu ogranicza nas Wołowiec Mięguszowiecki znany ze swojej ostrej sylwetki. Obniżenie to stanowi Dolina Hińczowa. Jej centralnym puktem jest fotogeniczny, piękny Wielki Staw Hińczowy. Staw jest przepiękny i warty spędzenia dłuższego czasu, miejsca nam na pewno przy nim nie zabraknie.
Wyżnia Koprowa Przełęcz
Od Stawów Hińczowych kierujemy sie na zachód, na lewo serpentynami, miejscami dość stromawo. Na pewno widoki dodają nam sił i szybkim krokiem stajemy na przełęczy, która stanowi obniżenie między Koprowym Wierchem, a Hlińską Turnią (przed którą jeszcze w grani wyróżnić należy Małą Koprową Turnię).
Z przełęczy odbijamy w prawo i ramieniem kierujemy się w stronę wierzchołka. Na pewno teren staje się bardziej skalisty i wysokość do podstawy staje się znacząco większa. Ale czy nie warto tu przystanąć i popatrzeć na ten spektakl dłużej?
Koprowy Wierch szczyt
Jeszcze kilka minut i stajemy na szczycie, ponieważ w sezonie tłoczno, szukamy miejsca dla siebie. Możemy podziwiać mnóstwo szczytów Tatr Zachodnich i Wysokich. Powrót tą samą drogą. Rzadko wybierane zejście Doliną Koprową warte jest zapoznania od tej strony Krywań wygląda inaczej.